{mosimage}Na zaproszenie gospodyń z
Czyżowic, 21 czerwca do Olzy przybyło kilkanaście kół gospodyń oraz
zespołów śpiewaczych z całego powiatu, by uczcić wspólnie najdłuższą
noc w roku. – Cieszymy się, że oddźwięk tego wydarzenia jest coraz
głośniejszy, o czym świadczy to, że coraz więcej zespołów chce tutaj
przyjeżdżać – mówi Helena Mucha, szefowa KGW Czyżowice. – Pracy przy
organizacji jest sporo, ale warto coś takiego robić. Nasi czescy
sąsiedzi już wcześniej wymyślili podobne uroczystości w Wierzniowicach.
Postanowiłyśmy nie być od nich gorsze – dodaje.
Zanim panie wypuściły na wodę swoje misternie przygotowane wianki, wspólnie bawiły się na biesiadzie. Przez kilka godzin na terenie ośrodka w Olzie rozbrzmiewały ludowe pieśni. Niektóre zespoły zaprezentowały nieco nowocześniejszy repertuar. Wszystkim podobała się wykonana przez KGW Marklowice interpretacja utworu Ivana Mladka „Jozin z Bazin”. Około 21.00 barwny korowód z pochodniami wyruszył nad wodę. Z pobliskiej plaży wypuszczono kilkanaście okazałych wianków. Tym sposobem dawnej tradycji stało się zadość.
Artur Marcisz
www.nowiny.pl